Jak pomóc rannym ptakom w mieście?
Jak zaopiekować się rannym ptakiem, co jedzą pisklęta i jak się nimi opiekować?
Bliskie sąsiedztwo ludzi i ptaków zwłaszcza w mieście sprawia, że często mam do czynienia z rannymi lub niepotrafiącymi latać ptakami. Często w takiej sytuacji ludzie okazują dobrą wolę i pragną pomóc zwierzętom. Mimo, że ludzie podejmują takie działania w dobrej wierze, nie zawsze niosą one rzeczywistą pomoc ptakom. Dzieje się tak często przez brak wiedzy. W takiej sytuacji warto skonsultować się z ornitologiem, jak prawidłowo pomóc pisklęciu.
Podloty w okresie usamodzielniania się
W okresie wiosenno-letnim, gdy trwa sezon lęgowy, po osiągnięciu odpowiedniego stopnia rozrodu młode ptaki podejmują pierwsze próby samodzielnych lotów. Niekiedy zdarza się, że są jeszcze na tyle nieporadne, że nie potrafią samodzielnie wrócić do gniazda lub w inne, bezpieczne dla siebie miejsce. Człowiek, który znajdzie takiego podlota, jeśli nie posiada odpowiedniej wiedzy ornitologicznej, najczęściej przyjmuje założenie, że znaleziony ptak jest ranny i należy mu w jakiś sposób pomóc. Zwykle zabiera więc młodego ptaka ze sobą, szukając dla niego możliwości pomocy. W takim przypadku działanie takie może przynieść niepożądany skutek. Pomimo tego, że znaleziony młody ptak wydaje się porzucony i ranny to w rzeczywistości nie zawsze potrzebuje pomocy. Podloty większości ptaków wróblowych w okresie wylotu z gniazda cały czas znajdują się pod opieką rodziców. Często są one karmione także poza gniazdem. Pomimo, że człowiek nie dostrzega tego, rodzice nielotnego pisklęcia najczęściej znajdują się w jego okolicy. W takim przypadku, jego zabranie z okolic gniazda z reguły będzie szkodliwe.
Aby pomóc młodym, niepotrafiącym dobrze latać ptakom, wystarczy umieścić je w okolicy miejsca znalezienia, w bezpiecznym miejscu np. na pobliskich drzewach lub krzewach. Najczęściej tak prosta pomoc jest najskuteczniejsza.
Ptaki zranione
Ruch uliczny i skomplikowana infrastruktura miasta powoduje, że ptaki są bardzo narażone na różnego rodzaju kolizje. Dlatego w miastach, stosunkowo częściej niż poza nim znajduje się ptaki zranione, rozbite o szyby, mające problemy z lataniem itp. Najlepszym sposobem, aby im pomóc, jest odpowiednio je zabezpieczyć i dostarczyć do specjalistycznego ośrodka zajmującego się leczeniem i rehabilitacją dzikich zwierząt. Samodzielne podejmowanie prób leczenia zranionych lub zatrutych ptaków najczęściej nie przynosi pozytywnych efektów.
W województwie zachodniopomorskim ośrodki takie prowadzą:
- Marek i Hubert Woś, ul. Mieszka I nr 17, 74-100 Gryfino
- Fundacja "Dzika Ostoja", ul. Łowczych 6/1, 70-884 Szczecin
- Fundacja "Ratujmy Ptaki", ul. Szafera 196/18, 71-245 Szczecin